Agrofundusz udziela kredytów i leasingu dla rolników na preferencyjnych zasadach. Nie musisz tutaj wykazywać się zaświadczeniem o zarobkach. No bo wiadomo, że rolnik nie ma stałych dochodów i trudno mu to udokumentować. Biorą pod uwagę różne źródła dochodów z pracy rolniczej. I tutaj mamy różne kredyty od gotówkowego typowego, konsolidacyjny, inwestycyjny, na zakup sprzętu i maszyn i zakup ziemi. Wchodzi a to też leasing rolniczy.
Z tego co wiem nadal otrzymują dopłaty i im część biedniejsza Polski tym więcej się w nich inwestuje. A co do dotacji unijnych to tym zajmuje się Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.
Piszą o kredycie dla firm do 600 tyś zł na dowolny cel. Bez zbędnych formalności i zabezpieczeń. Dla mnie to wynika, że oni inwestują w twoją firmę i nie jest to żadna dotacja unijna bezzwrotna. Bo kredyt musisz spłacić.
A czy ktoś zna jakieś firmy świadczące takie usługi ? I jakie są koszty ?
Najlepiej pomyśl o pożyczce prywatnej. Banki wszystko dokładnie sprawdzają i twoja zdolność kredytowa może być za niska na kredyt samochodowy.
Z tą windykacja terenową to ciekawa sprawa. Windykator ma zmusić dłużnika psychologicznie do spłaty długu. Czyli coś w rodzaju mediatora, które wykorzystuje środowisko i uczucia ludzkie do wyciśnięcia z człowieka pieniędzy.
To by trzeba było załatwiać przez poręczycieli. Bo majątek nie będzie w tym wypadku miarodajnym zabezpieczeniem.
A to nie jest przypadkiem Plus Bank ? Bo coś zmienił nazwę. Może chce poprawić swój wizerunek wśród klientów. Stary bank ale w nowej odsłonie. Nie lubię takich kameleonów.
Według mnie nie jest dobrym, ale często dla wielu koniecznym. Ma sens na krótki okres. Ale ludzie, którzy nie maja na życie biorą chwilówki by przeżyć i to jest już dla mnie masakra.
Przeanalizuj koszty kredytu i leasingu, co bardziej się opłaca. Weź pod uwagę to że w leasingu nie płacisz za naprawy i ewentualne stłuczki. To wszystko wkalkulowane jest w cenę leasingu. A w wypadku kredytu wszystko wykładasz z własnej kieszeni plus koszty ubezpieczenia. W leasingu nic cie nie obchodzi tylko wlewasz paliwo, siadasz i jedziesz.