Wczoraj zadzwonił do mnie Pan z propozycją kredytu unijnego na inwestycję. Kredyt miał być oprocentowany tylko 2 % w skali roku + 5 % prowizji za udzielenie kredytu. Zastanawiam się czy nie wziąć takiego kredytu. A co wy o tym myślicie ?
Wydaje mi się że to najlepszy kredyt dla firmy. Niski procent i jednorazowa prowizja. Mój znajomy takie kredyty oferuje i naprawdę uważa że raty można dogodnie ustawić dla firmy, a ponadto są jasne i przejrzyste. Ale przedsiębiorcy bardzo są na nie nastawieni. Nie znają tej formy kredytowania i zazwyczaj się boją. Wolą iść do banku i wziąć na wyższym procent, ale to pewniejsze i znane.
A czy do tego kredytu nie trzeba spełnić jakis dodatkowych wymagań ? Na przykład conajmniej dwa lata dodatni bilans firmy lub zysk. Jakie dokumenty są wymagane. Czy sprawdzają zdolność kredytową firmy jak w banku ?
Ja słyszałem o tych kredytach nisko oprocentowanych już jakiś czas temu. Tylko sprzedają je jacyś przedstawiciele handlowi i jak do ciebie nie zadzwoni to nie wiesz gdzie sie udać. Kto sie tym zajmuje ktoś wie ?
Znalazłem właśnie stronę informacyjną o kredycie unijnym dla firm, nisko oprocentowanym. Co prawda projekt funkcjonuje na Mazowszu jedynie, ale warto się dopytać czy inne regiony też obejmuje. https://jakwyjsczdlugow.pl/jak-splacic-chwilowki-brak-dochodow/
.
