Eurolan, pozyczki finskie
- This topic has 11 replies, 8 voices, and was last updated 6 years, 4 months ago by .
- You must be logged in to reply to this topic.
Pożyczki i Chwilówki – Porównywarka › Forums › Pożyczki pozabankowe › Eurolan, pozyczki finskie
Czy ktoś słyszał o tych pożyczkach fińskich eurolan ? Czy działają jak chwilówki ? Jakie mają warunki i czy szybko udzielają pożyczki ?
To te skandynawskie pożyczki. Można pożyczyć u nich duże kwoty i szybka decyzja kredytowa. Wiem że sprawdzają KRD i BIK. Ponadto wymagają założenia u nich konta, które jest płatne. Więc ściągają z dłużnika kasę dodatkowo.
Praktycznie całkowity brak formalnosci. Brałem już chwilówki w kilku firmach i tutaj wypełniania druczków, formularzy było zdecydowanie najmniej. Po wypełneniniu wniosku, który był tak jak juz pisałem krótki w ciągu kilku minut dostałem telefon o przyznaniu pożyczki. Kwota pożyczki jaką brałem była przy tym dość wysoka.
Łatwo, prosto. Jednak nie jest już tak przyjemnie jak się nie płaci pożyczki. Dwa razy składałam podanie o przedłużenie pożyczki. Dopiero za drugim odniosło skutek ( nie wiem co się stało z pierwszym wnioskiem, wyparował czy co?????).
Dodatkowo miałam zawsze lekkie problemy z kontaktem. Linia jest ciągle zajęta albo nie ma sygnału.
Nigdzie nie jest przyjemnie jak się nie spłaca pożyczki. A szczególnie w Polsce. Ja jeszcze nie słyszałam o firmie pożyczkowej, która uprzejmie traktuje dłużników nie wywiązujących się ze spłaty.
Ale jak czytam wasze posty, to wnioskuję, że ta firma jest warta zaufania. I można w niej spokojnie wziąć pożyczkę. Czy może ktoś jeszcze więcej coś wie ? Ma jakieś doświadczenia z Eurolanem ?
Uprzejmie traktuje dłużników? Jest w ogóle taka firma?
No u nas w Polsce uprzejmie nie traktują osób, które nie spłacają długów. To nie ten kraj. My jesteśmy przyzwyczajeni, że nas się bierze za gardło. Ale na zachodzie dłużnik jest bardziej na prawie niż wierzyciel i wszystkie sytuacje losowe są przewidziane.
Drobne rybki, które winne są kilkaset zł lub kilka tysięcy zł są traktowane jak dno. Natomiast grube rybki pożyczające na miliony i nie spłacający, takich to się nawet nie rusza.
To zależy jakie tzw grube ryby. Jeżeli masz na myśli osoby na wysokich stołkach to nazywa się to kradzież w majestacie prawa w naszym kraju. Natomiast dla reszty jest to kradzież. Nawet jak ukradniesz milion dolarów to wsadzą cię za to do pierdla.